Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Imbalanse z miasteczka Ostrów Wielkopolski. Mam przejechane 36958.43 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Imbalanse.bikestats.pl
Flag Counter
Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2015

Dystans całkowity:1016.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:30:33
Średnia prędkość:33.26 km/h
Maksymalna prędkość:60.90 km/h
Suma podjazdów:955 m
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:78.15 km i 2h 21m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
200.00 km 0.00 km teren
06:15 h 32.00 km/h:
Maks. pr.:54.60 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:488 m
Kalorie: kcal

D-1

Sobota, 27 czerwca 2015 · dodano: 27.06.2015 | Komentarze 0

W końcu nadszedł ten dzień aby pobić 200tke. O 9 start z Przemkiem, Arturem, Kubą, Damianem i Pawłem. Szybko pokonana trasa do Pleszewa tam zgarniamy Tomka i jedziemy jego ustaloną trasą na Pyzdry i Żerków. Następnie w Pleszwie odbijamy na Dobrzyce i kierujemy się na Raszków gdzie robimy z Przemkiem jeden mocny interwał na zakończenie. W Ostrowie luzacki rozjazd nóg i dojazd do domu. Jechało się super, bo i pogodę mieliśmy idealną, a nawet wiatr nam sprzyjał. Jedynym mankamentem były przecinki, które  zbieraliśmy podczas całego treningu..

Cad. 76
Kategoria Madone


Dane wyjazdu:
67.00 km 0.00 km teren
02:07 h 31.65 km/h:
Maks. pr.:53.90 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

T-27

Piątek, 26 czerwca 2015 · dodano: 26.06.2015 | Komentarze 0

Fajny trening z Przemem, Michałem, Jarkiem i Mariuszem. 2 interwały przed Antoniem i Odolanowem poza tym równe tempo :)
Kategoria Madone


Dane wyjazdu:
54.00 km 0.00 km teren
01:18 h 41.54 km/h:
Maks. pr.:60.90 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

I Klasyk Skalmierzycki

Niedziela, 21 czerwca 2015 · dodano: 21.06.2015 | Komentarze 0

W głowie miałem jutrzejszą obronę, ale wyścig blisko i ekipa fajna na nim także się zdecydowałem. Start o 11 i od samego początku ostry gaz głównie za sprawą Przema, chłopaków z Fiołki i Domatora. Nie były potrzebne żadne mega skoki, wystarczyło wysokie tempo i wiatr a ludzie na rantach sukcesywnie co okrążenie odpadali. Na 3 okrążeniu niesamowite oberwanie chmury.. Ulewa, silny wiatr i grad nieźle dały się we znaki. Warunki były tak słabe (oczywiście nie dla Przema), że organizatorzy skrócili dystans do 52 km a nie jak miało być w planach 78 km. W połowie ostatniego okrązenia Artur odjechał, do niego doszedł kolega z Domatora a na końcu z naszej uszczuplonej grupy doszedł Marcin. W trójke odjechali na dobre. Przemo łapie kapcia co jest niesprawiedliwe bo odwalił na tym wyścigu kawał dobrej roboty. Następnie wymęczył nas skokami Łukasz Michalski, ale jakoś wszystko się pospawało i zakończyło sprintem z grupy.. Przekroczyłem kreskę jako II w kat. M30 i VI Open. Nie czułem dziś mocnej nogi a wysokie tempo od samego startu momentami nieźle mnie zatkało, tym bardziej cieszę się, że coś wywalczyłem w tym wyścigu. Pod względem organizacyjnym jak na wyścig I edycji to wielkie brawa. Zamknięty ruch, zakręty oczyszczone z piasku oraz zaplecze medyczne sprawiło, że był to wyścig pierwsza klasa. Jedynie pogoda (dla niektórych idealna :D) dorzuciła swoje trzy grosze, skracając nieznacznie cały wyścig ;)
Kategoria Madone


Dane wyjazdu:
46.00 km 0.00 km teren
01:35 h 29.05 km/h:
Maks. pr.:43.20 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

T-26

Sobota, 20 czerwca 2015 · dodano: 20.06.2015 | Komentarze 0

Luźny rozjazd z Przemkiem i Krzysiem po pakiety startowe na jutrzejszy wyścig w Skalmierzycach.
Kategoria Madone


Dane wyjazdu:
40.00 km 0.00 km teren
01:20 h 30.00 km/h:
Maks. pr.:46.70 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

T-25

Poniedziałek, 15 czerwca 2015 · dodano: 15.06.2015 | Komentarze 0

Luźny rozjazd z Przemkiem przez Lewków do Raszkowa.
Kategoria Madone


Dane wyjazdu:
115.00 km 0.00 km teren
03:28 h 33.17 km/h:
Maks. pr.:59.30 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

S-14

Niedziela, 14 czerwca 2015 · dodano: 14.06.2015 | Komentarze 0

O 10 na rynku sporo ludzi. Kierunek bazylowa trasa na Syców. Fajne tempo bez żadnych szaleństw, aż do Ostrzeszowa. Część chłopaków odbiła na światłach, a my pojechaliśmy standardową trasą. Za Ostrzeszowem już typowa głupizna i co chwila zrywy aż do Mikstatu na przepalenie nogi. Do Ostrowa dojechał tylko Bazyl, Błażej, ja, Michał, Przemko i kolega z Ośki. Fajna pogoda, mimo 3 godzin snu nogi też współpracowały także trening udany
Kategoria Madone


Dane wyjazdu:
100.00 km 0.00 km teren
02:59 h 33.52 km/h:
Maks. pr.:55.50 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

S-13

Sobota, 13 czerwca 2015 · dodano: 13.06.2015 | Komentarze 0

O 11 sporo chłopaków, pogadaliśmy chwilę, pośmialiśmy się jak zawsze. Część udała się na hopki i dłuższą trasę, my natomiast wraz z Przemkiem, Damianem, Dawidem, Krzysiem, Kubą i jeszcze jednym kolegą pojechaliśmy na drewniane domki bazylową trasą. Cała trasa z małymi dwoma przepaleniami przejechana na luzie w pięknej pogodzie, także trening na wielki plus.
Kategoria Madone


Dane wyjazdu:
50.00 km 0.00 km teren
01:39 h 30.30 km/h:
Maks. pr.:40.70 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

T-24

Poniedziałek, 8 czerwca 2015 · dodano: 08.06.2015 | Komentarze 0

Rozjazd z Przemkiem o 11 przez Wolę Droszewską do Kakawy. Z powrotem dojechał do nas Adam i w trójkę pokręciliśmy do Ostrowa przy lekkim kapuśniaku z nieba.
Kategoria Madone


Dane wyjazdu:
76.00 km 0.00 km teren
01:55 h 39.65 km/h:
Maks. pr.:52.60 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wyścig w Koźminie Wielkopolskim

Niedziela, 7 czerwca 2015 · dodano: 07.06.2015 | Komentarze 0

W sektorze z koniem pociągowym Przemkiem i Michałem M. Start o 11:02 i od początku rura, aby zrobić przewagę nad startującym po nas Piotrku Lisie. Udało nam się to świetnie. Na 1 okrążeniu zerwaliśmy naszym tempem z 5 kolarzy a na drugim kolejnych pięciu. Na 3 współpracowaliśmy z dwójką, która się utrzymała. Przemko dawał najdłuższe i najbardziej stabilne zmiany, przez co nieźle ich wynorał. Na 4 ostatnim kółku, Przemek wymyślił rewelacyjną taktykę. 4 km przed metą według naszych planów skoczyłem do przodu, a że wiatr był prosto w twarz udało się to wyjątkowo szybko. Po mnie skoczył Michał, ale brakło pary w nogach i poprawił Przemko, który na 2 km przed metą do mnie dojechał. Potem razem po zmianach dojechaliśmy do torów za którymi był już prawie koniec. Z jego pomocą skoczyłem do przodu i przekroczyłem metę wygrywając w końcu klasyfikację Open i tytuł mistrza Koźmina Wlkp. Pogoda dziś była znacznie lepsza do jazdy niż wczoraj. Temperatura była w sam raz, ale dość upierdliwy wiatr dał się momentami we znaki. Mimo to w trójkę rozegraliśmy ten wyścig w 100% po naszej myśli, także możemy być z siebie zadowoleni :)

Cad. 77
Kategoria Madone


Dane wyjazdu:
90.00 km 0.00 km teren
02:12 h 40.91 km/h:
Maks. pr.:59.00 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Leszno

Sobota, 6 czerwca 2015 · dodano: 06.06.2015 | Komentarze 0

Rok temu pechowo się dla mnie ten wyścig skończył. W tym roku diametralnie inna pogoda, skwar lejący się z nieba, zero chmur i duchota. Od startu spokojnie na przodzie. Na 5 kilometrze Przemko tak jak się umówiliśmy rusza do przodu a ja od razu za nim. We dwójkę uciekamy tak około 15 km potem dojeżdża do nas Piotr Lis, a po jakimś czasie wchłania nas peleton. Swoje zrobiliśmy i reszte wyścigu jechaliśmy na końcu peletonu kontrolując wszystko. Jedynie na jednej hopce mocno tył się porawł i obaj z Przemkiem musieliśmy ostro się zagiąć zanim dojechaliśmy do głównej grupy. Przemek jednak włożył w to tyle serca, że potem odpuścił. 3 km przed metą ostra nerwówka, chociaż z tyłu jechało mi się bezpiecznie. Taka ilość testosteronu spowodowała kraksę w której leżał niestety Błażej W. i Adam. Poodzierani jednak wskoczyli na swoje rowery i dokręcili do mety. Upewniając się, że żyją pojechałem na metę zadowolony, że udało mi się przejechać ten szalony wyścig w całości. :)

Cad. 76
Kategoria Madone