Cycling is my passion.

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Imbalanse z miasteczka Ostrów Wielkopolski. Mam przejechane 35460.43 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(5)

Moje rowery

Trek Madone 5.5 22326 km

Trek Wahoo 673 km

Argon 18 398 km

Trek 1.5 3827 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2014

Dystans całkowity:	879.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	28:53
Średnia prędkość:	30.44 km/h
Maksymalna prędkość:	68.60 km/h
Maks. tętno maksymalne:	189 (94 %)
Maks. tętno średnie:	154 (77 %)
Suma kalorii:	17314 kcal
Liczba aktywności:	12
Średnio na aktywność:	73.26 km i 2h 24m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

100.10 km 0.00 km teren

03:22 h 29.73 km/h:

Maks. pr.:56.00 km/h

Temperatura:13.0

HR max:183 ( 91%)

HR avg:133 ( 66%)

Podjazdy: m

Kalorie: 2099 kcal

Rower:Trek Madone 5.5

S-7

Niedziela, 2 marca 2014 · dodano: 02.03.2014 | Komentarze 2

W trzy dni łącznie 350 km... Jak na 2 marzec jest to niezła średnia tak myślę :) Na rynku o 10 zebrało się sporo chłopaków dziś. Trasa na Mikstat-Ostrzeszów-Kobylą Górę-Odolanów. Na Mikstacie Ci co nie jeżdżą zbyt często szybko odpadli i została grupka najwytrwalszych. W kobylej pożegnaliśmy się z Michałem, Błażejem W. i Bazylem bo jechali jakąś dłuższą trasę. A my dziś skróciliśmy do typowej sety. W Czarnymlesie po pozdrowieniach od miłych policjantów, którzy nas chwile eskortowali, ruszył Przemek. My na zmianach z Krzysiem i Krisem próbowaliśmy go dojść ale dziś brakło tej świeżości w nogach co zwykle i jakoś się nie udało. Potem dokręciliśmy jeszcze w Przygodzicach i Wysocku z chłopakami do setki i rozjazd do domu... Czas teraz na kilka dni zasłużonej regeneracji :)

Cad. 75

Kategoria Madone

Dane wyjazdu:

152.00 km 0.00 km teren

04:55 h 30.92 km/h:

Maks. pr.:53.40 km/h

Temperatura:12.0

HR max:182 ( 91%)

HR avg:139 ( 69%)

Podjazdy: m

Kalorie: 3188 kcal

Rower:Trek Madone 5.5

S-6

Sobota, 1 marca 2014 · dodano: 01.03.2014 | Komentarze 2

Ostatnio sam siebie zadziwiam. Myślałem, że dzisiejszy wypad z chłopakami to będzie jakieś 100 góra 120km... Ale to przerosło moje oczekiwania ;D Zebraliśmy się o 12 na rynku w składzie młody, Krzysiu, Przemek, Błażej W., Adi, Kuba i jak dojechaliśmy do Krotoszyna to Kris. Następnym celem był Milicz i jego okoliczne hopki. Potem kierunek Twardogóra, i w Osce ostre przyciśnięcie przez Przema, który porwał chłopaków, którzy już ledwo jechali. Na koło skoczył mu Błażej W., Krzysiu niestety wyczerpał baterie więc skoczyłem do przodu a na koło załapał się Kris. Staraliśmy się we dwójkę dojść chłopków, ale było to dzisiaj ponad nas i niestety co się zbliżyliśmy to Przemek z Błażejem odjechali. W końcu stwierdziłem, że to nie ma sensu i spokojnie dokręciliśmy we dwójkę do Odolanowa, gdzie czekali na nas uciekinierzy. Potem Kris odbił na siebie, a my w trójkę na młynkach dokręciliśmy do Ostrowa. Trening na początku pitu pitu, lecz potem ostro wlazło w nogi także na duży plus ! :)

Cad. 73

Kategoria Madone